photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 STYCZNIA 2015

4:24

 

Dzień zaczęty już o 3. W sumie to budzik miałam na 2. Dobrze, dobrze. Tęskniłam za tym, a z drugiej strony mam nadzieję, że to pierwzy i ostatni raz w tej sesji. Miesiącu. Tygodniu. Whatever.

Ledwo wstałam a już jestem zmęczona. 

Whatever.

Biegnę więc dziś na niemiecki. Następnie na wykład. A następnie na egzamin.

A potem... Pójdę spać, po to by... Znów wstać na wykład.

 

 

 

 

Znów

mi

się

śnisz

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lovyoujoey.