Czas jest także żywiołem. 

Wreszcie doczekałam się mojego kochanego brataneczko, który jest tak uroczy i śliczny że szok ; ) Nasze małe słoneczko w głowie Bartuś ; ** Szkoda, że luluś nie może jeszcze zobaczyć Bartusia, ale na pewno go zobaczy ; * Moje dwa kochane słoneczka ; * Jak wiadomo za tydzień szkoła i jestem załamana. Znowu cały rok nauki nauki i jeszcze raz nauki. Na dodatek bierzmowanie i egzaminy ; ((( Jestem załamana. Nie mam ani chęci ani głowy do nauki. Nic mi się nie chce. Najlepiej siedziałabym całymi dniami w domu i oglądała filmy na kinomaniak.tv i telenowele brazylijskie. No trudno, na pewno przeżyje ten rok, ale na pewno też z trudem ; c To tyle.