Wkraczamy w Nowy Rok. Parę marzeń do realizacji, dużo zmian i pozytywne nastawienie. Jedno marzenie spełni się już niebawem. Bardzo odpowiada mi taki stan rzeczy jaki jest teraz. Mianowicie ludzie którzy mnie otaczają życzą mi dobrze, a przecież tacy powinni być przyjaciele, bez skrytych 'intecji' (no niech Ci się ta noga powinie!). Zero jakiegokolwiek pędu, bez stresu wywołanego przez pracę, nie ma ciśnienia, żyję swoim rytmem i nikt mi nic nie każe, w końcu czuję się wolnym ludziem. Wolny zawód to byłoby to. Niedługo moja czasoprzestrzeń się zagnie i będę wstawać na zawołanie najcudowniejszej istotki na tym świecie, na takie zawołanie mogę wstawać tyle ile będzie potrzeba.
A więc hiphop i do przodu! :)
Pozdrawiamy.