wróciłam przed chwilą, zaraz musze wyjść z psami.... już mi się strasznie nie chce :c dzisiaj byłam cały dzień z maksem :3 jutro dupa wyjeżdża :cccc nie bedę się z nim widzieć do końca wakacji, ooh jak ciężko będzie. z kogo będę się śmiać ? :D wcinam teraz jakieś ciastka, a obiecywałam sobie że nie bede jeść żadnych słodyczy xd no cóż lecę z psiskami, może pójdę po kogoś się przejść. ale wątpie żebym kogoś wyciągnęła bo deszcz i chujowa pogoda ;< narr
JAK MACIE JAKIEŚ PYTANIA TO PROSZĘ NA FORMSIE, BO TUTAJ W KOMENTARZACH NIE LUBIĘ ODPOWIADAĆ, DZIĘKS :*