Nigdy nie zakładaj, że wiesz, co czuje druga osoba.
wpatrywała się w jego zdjęcie jakby właśnie tam chciała znaleźć szczęście
nie mówię już nikomu 'kocham Cię'. może to dlatego, że już sama w to nie wierzę, dzięki Tobie te słowa straciły swoją magię. jak chciałeś kłamać to już mogłeś w ogóle nic nie mówić.
czy ciężko było zrozumieć, że Go już nie ma ? bardzo. czasem nawet mam jeszcze złudne nadzieje , że otworzy drzwi do domu i przytuli mnie tak bardzo mocno, mówiąc , że będzie przy mnie zawsze.
Wiesz jakie to chujowe uczucie, gdy czujesz, że to już nie to samo ?
dążyła do perfekcji liczyła na to,że któregoś dnia on powie do swoich kolegów "ona jest idealna".
Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okrpone uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
Kiedy patrzę na Twoje zdjęcie, nie mogę uwierzyć, że, cholera, nie jesteś mój !
Najgorzej jest, gdy szukając siebie w Jego oczach znajdujesz obojętność.
Jak o 6 rano w ostatni dzień wakacji obudziłeś mnie sms'em, miałam ochotę Cię zabić, ale jak przeczytałam '' wstawaj śpiochu, sprzątnij tą puszke z parapetu, przestań wreszcie przestawiać ten budzik, wstań i ogarnij się bo za 10 minut jestem u Ciebie. tak wiem po drodze mam kupić Ci cole'' zrobiło mi się cieplej w sercu.
lubie przychodzić do Ciebie o 7:00, budzić Cię zabierając Ci kołdre, robić Ci śniadanie, a potem bezkranie wpierdalać się pod Twoją kołdre i otoczona Twoim zajebistym zapachem zasypiać i spać do 12.
gdy przytulił mnie poraz pierwszy oprócz motylków w brzuchu i wystających żeber poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
po prostu nie pamiętać sytuacji w których serce pęka . !
Lubię, kiedy poznaję kogoś nowego i okazuje się, że ma tak samo najebane w głowie jak ja.. xd
`_nie ma nic 'na zawsze' świat pożycza nie daje.
I czasem przychodzi taki moment w zyciu człowieka, że trzeba zrezygnować,
zapomnieć, pójść na przód. I nie ważne jak cholernie, by Ci zależało, jak trudne by to było.
Po prostu trzeba.
nie ma nic gorszego, niż zawieść się na człowieku, wobec którego miałeś największe oczekiwania ...
Gdy jesteśmy zazdrośni, przekonujemy się, że kochamy, tak jak przekonujemy się, że żyjemy,
kiedy nas coś boli.
- nazywasz się google.?
- nie. dlaczego ?
- bo masz wszystko to czego szukam . : - *
Zostaw mnie nie kuś, nie mów, nie wołaj. daj skołatanym myślom odpocząć już pora.
Za każdym razem, gdy zdmuchuję świeczki na torcie, gdy znajdę czterolistną koniczynę,
gdy zgadnę, na którym policzku mam rzęsę, zawsze wtedy robię to samo. Wymawiam w myślach
to samo życzenie, życzenie związane z Tobą.