jest w miare git

dzisiaj zrobilam sobie pyszny dietetyczny sernik dukanski, o dziwo, chyba pierwszy raz wyszedl taki dobry i nie smakowal jak poslodzony twaróg :-)

juz wiekszosc zjadłam,haha

ile bym dala, zeby z 4 tygodni do konca wakacji, zrobily sie 4 miesiace

i nie dlatego, ze mi sie nie chce do szkoly tylko dlatego, ze chcialam isc do tej szkoly szczupla, odmieniona :<
no trudno :(


jutro zaczynam warzywka, wiec poswiece dzien gotowaniu (o Boze, jak ja tego nienawidze)
mam w planach zrobic dietetyczne gołąbki, tortille i jakąś pieczeń z kurczaka,
zebym miala na kolejne dni :)


JEJKU, CHCE JUŻ WAŻYĆ CHOCIAŻBY TE 70KG! :|

popadam ze skrajności w skrajność

raz zmobilizowana na maksa, innym razem z przekonaniem, że to odchudzanie kompletnie nie ma sensu ...

12 dni do osiemnastych urodzin :/

nienawidze siebie,grubaska ze mnie

HEHE, I ZNOWU SIĘ NAD SOBOM UŻALAM wrr