Gdyby wszystko było proste, jak przejście po tych murkach
Mam kłopot z dogadaniem się z pewną wykładowczynią ze swojej uczelni.
Jest to problem językowy, ponieważ ja nie znam ukraińskiego... Na koniec czerwca mamy zaliczenie u tej Pani profesor,
a ja oraz moja grupa nie mamy zielonego pojęcia jak się z nią dogadać odnośnie zaliczenia.
Zostawiła nam jedynie nie jasną dla nas notkę w Biurze Obsługi Studenta i mamy się z tym uporać sami.
I teraz jak tu to zaliczyć?
Nie to żebym narzekała, ale mam też inne egzaminy i to nie tylko związane z tymi studiami..Na szczęście na moim roku jest taki jeden chłopak, który również stamtąd pochodzi i z pomocą jego dziewczyny sprawa posunęła się nieco naprzód, ale to nadal martwy punkt.
Ale jest pozytyw! Przed chwilą wieszałam pranie i znalazłam w bębnie pralki 2zł
I co ja mogę zrobić z takim majątkiem?xD Sugestie w komentarzach xD
I przekonałam Anę by wróciła do prowadzenia swojego photobloga xD tylko małpa założyła nowe konto a tamto porzuciła T^T
A zdjęcie zostało zrobione na Wyspie Młyńskiej podczas lodo-wypadu z Sandrą ;)
JA CHCĘ JUŻ KONIEC SESJI!!!
https://www.youtube.com/watch?v=UH6u0109yzo
Pozdrawiam mojego Matu, Sandrę, Anę. Jusię, oraz Justynkę ;)
No i oczywiście ich wszystkie połóweczki ;>