ogolnie to chyba wieki temu bylam tu ostanio, tak bardzo chcialabym prowadzic to systematycznie ale jednak czas mi na to nie pozwala a bardziej jego brak. 

Spojrzeć na wszystko z boku, to moje życie nieźle się zmienia. Teraz wstępnie poukładałam sobie wszystko, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie. Jednak nie można sobie nic układać na zaś bo jak widać nigdy nie można się spodziewać jak pewne sprawy się potoczą. Na daną chwilę stwierdziam że mimo że zostawiamy za sobą przeszłość, to jednak ma duży wpływ na teraźniejszość jak sie okazuje ;) moze to i lepiej ze sie tak potoczyło. Całą resztę czas pokaze. 
a tu może zacytuję fragment notki z dnia 10.06.2013r.: "To raczej na pewno nie bedzie miało żadnej przyszłości. Ale było fajnie! Tak sobie siedzieliśmy z deczka długo razem.. Rozmawialismy. świetnie sie z nim dogaduje. Ale serio on jest faaajny. bardzo.. BOZE WEŹCIE MNIE CZYMŚ WALNIJCIE  I OGARNIJCIE!co ja pisze wgl.."  jak teraz sie na to patrzy to staje się niewiarygodne jak to wszystko jest w stanie się zmienić:3

prawie staję sie 'dorosla' ale chyba tylko na papierku, nastąpi to juz za nie cały miesiac także czekamy z niecierpliwością 

ale po drodze zaczniemy ten super okres niezlą imprezą, Nowogód za 5 dni wkracza najlepsza moja ekipa!!