Nie miałam co dodać na 2 dzien imprezowania...ale Sobotę spędziłam z moimi kuznkami obrzerając sie i oglądajac filmy i popijajac białe wino z colą :D potrzebowałam tego! myslałam,ze gorzej będzie w urodziny...no ale cóż...dzisiaj są i wcale nie jest tak źle...ożesz mam 20 lat -,- . Teraz idę się przygotowywać bo wybywam na miacho ^^ tzn. idę z Dealavie i Irminą Pod Anioły ;) Wieczorem albo jutro zwieńcze ten dzien jakims zdjęciem z tymi gwiazdami ;) pozdro600! ( jak by to napisał pewien znajomy;p)