313=wuamik < 3

zdj. : Jakby to p. H powiedziała : "Niedorobione siostry bliźniaczki + Oliwia" 

fot : Ola B. 

Klaudusiu, z góry przepraszam, za tego włama, ale wiem jaka jesteś zapracowana i w ogóle, a ja zrobiłam już wszystko ( tsaaa.. wszystko oprócz dynastii piastów, referatu na biologię, nauczenia się na sprawdzian, wykucia tematu z biologii, czyli krócej mówiąc - nic nie zrobiłam !)

Jak już wyżej wspomniałam na jutro mamy masę zadań domowych, nie wiem czy ci wszyscy nauczyciele powariowali?xD No dobra, wiem, ze referat był zadany dwa tygodnie temu, ale nie moja wina, że przez te dwa tygodnie czasu nie miałam, dlatego robię dzisiaj wszystko. x_X Mam ochotę wam trochę ponażekać, ale wydaje mi się, że nie będzie wam się chciał tego czytać. :D Dzisiaj miałam strasznie chory sen, moja szkoła pojechała do Prusa oglądać Króla Lwa.. no cóż, nie wypowiem się na ten temat. Obudziłam się o szóstej trzydzieści - postęp! Nareszcie mogłam trochę dłużej pospać. Poszłam do szkoły, pierwsze było kółko z chemii ( minuta ciszy ) tia... Później wf, czyli gra w siatkę no i " cieszymy się z małych rzeczy!" <33 aahhhahahhahahah, nie rozumiem Klaudio, jak możesz nie czuć naszej wersji?! Po wfie przyszedł czas na gegre.. Jezu, jak zwykle no.. dostałam grupę B, z której umiałam nic! Jakbym miała A, to bym 5 na luzie dostała. wrrr. Po kartkówce ogarnialiśmy jakieś karty pracy. Długi weekend zapowiada się.. super ! -.- Angielski - nuda + kartkówka (dostanę 5 , wooohooxd16max636eu!). Niemiecki - tłumaczenie zdań.. niby powtórzenie wiadomości, no ok, trzeba się nauczyć. Na przerwie przed j. polskim porozmawiałam sobie z panią Ewą, która wyznała, że kaktusy z włoskami są do kitu i woli te z długimi kolcami, bo lepiej się je z oka wyciąga ( no spoko luz ! xD ). Na polskim zasypiałam, udawałam, że słucham ( life is brutal), robiłam zadania, zasypiałam itd. Później trzydziestominutowa matematyka, czyli jak zwykle piątka z kalendarza ( lubię sposób robienia go ! ^^), zadania z podobieństwa figur (ogarniam < 3). Pod koniec lekcji przyszła do nas pani G. ( plany Najdka i Łukasza - 1. ukrzyżowanie p. G na tablicy. 2. Poćwiartowanie (ps. wiecie, że jakaś ciotka Klaudii, której ona nie znała ale kij, została poćwiatrowana?; o ). 3. zamknięcie w klatce.. i inne takie xD ). Angielski był ogólnie okej, kij, że razem z Dominiką robiłyśmy nie te zadania co trzeba.. ale ciiiicho, nikt nie widział !:D o 14:45 do domu, nareszcie ! Cieszę się, ze jutro piątek, a później Sobota. Klaudio, lepiej będzie, jak będę u Ciebie spać w piątek, ponieważ w Sobotę wieczorem mam plan z kimś, do kogoś wpaść :D Nikt nic nie wie, to będzie suprajs. Fajnie by było, gdyby się udaaało . - Dobra, to były moje przemyślenia, wiem, ze nie wiecie o co chodzi, ale to tajemnicaaa. hiihhihihihihihihihihihihih. 

Idę czytać o patologii w Dynastii Piastów. Mrrrrr! A później napiszę referacik o roli błonnika w organiźmie.. znowu sobie nie pośpię . 

Pozdrawiam Ola - dziewczyna z fotoblożkiem, bez fotoblożka. :)