ooo boooże. :D kocham To. Hahaha.
Wczorajszy wieczór-> Maaasaakra. Załamka totalna, Marleno wiesz czemu.... Smutnooo . meeega smutno. Ahhh, mam męża... xd tjaa, jedyna dobra strona wczorajszego popołudnia i wieczoru. Później to było tylko gorzej.... 'Ułoży się. ' eeej. Jak ma się ułożyć?! Wątpie no alee .... -,- 'Lepiej mieć nadzieje niż siedzieć i nic nie mieć.(...) Chooodź naprawimy wszystko... ' . < 3 Taaa.
Nocka. -> Wzięło się 'tabletki szczęścia' ( czyli no poprostu nasenne) iii spaało się. Seen? Seeen okropny... Złyy. Traagiczny. Jaaa juuż nie chce spać, nigdy... Taaaq. O 4.00 obudzona ii znowu płacz... Bywa....
Kocham moje słuchaawki. -,- Taaa. Ohh, Marleno. Ja mogę wiele rzeczy.....
Dlaczego on musi tam jechać?! ;( Nieee chce żeby jechał, chce żeby został no ale mnie nie słuchaa. ;(( Widać jak liczy się dla niego mojego zdanie... ;< Dzisiaaaj spaaceer z Julkąą. :D hyhy... i z Damianem -,- jeeej bojj. No taak. A ja sama. No cóż. Lubie patrzeć na szczęście Klaudia i Matiego, Julki i Damiana.... Nieech im się układa. Ameen. ;d Taaa.
W trzy wieczory, trzy horrory. Więc dzisiaj komediaa. :D
+1.wieczór-> "Oni" . Zaaaje.bistee. <3/ ahh, tu jeszcze był Johnny English: Reaktywacja. :D
+2.wieczór->"Amityville" . Równieeż zajee. <3
+3.wieczór->"Przypadek 39" . I to również fajne. ;d
Ciekawe co wymyślili na dzisiaj... <3 Taaa.