To właśnie dziś, godzina 13.15, minęło równo 18 lat od mojego urodzenia. To właśnie dziś na moim życiowym zegarze wybiła ta nieszczęsna osiemnastka. I to właśnie dziś naszło mnie na żałowanie... Żałowanie czego?
-tych lat dziecinnych
-tej niewinności
-tej beztroskiej egzystencji
-tej słodkiej nieświadomości
-tego błogiego stanu lenistwa
-tej dziecinności i braku powagi
-tej świadomości, że jak zrobi mi się kuku i mama pocałuje to będzie dobrze... wszystko dobrze
mimo, że przekroczenie tego jakże wysokiego progu, który otwiera mi drzwi na nowe możliwości - żal mi. Czekałam na ten dzień całe moje życie, a kiedy już to nadeszło, to nie czuję się spełniona. Może to zwykłe gadanie i gruba przesada. 'Przecież to niczego nie zmienia' - fakt. Przecież pozostanę dzieckiem jaszcze na czas długi. Lecz to już nie to samo...
Zdjęcie powyżej z sylwestra u pany Skoczylas, X (iks) lat temu. Boże jak to było dawno! Podstawówka jak nic!
Inni zdjęcia: :) harrypottergallery:) harrypottergallerySynuś nacka89cwa:* patrusia1991gdKról Lew patrusia1991gdOwoc miłości... harrypottergalleryKawa najlepsza na wszystko! :) harrypottergalleryZakochani... harrypottergalleryLis czy szakal ? ezekh114Action Indirecte. ezekh114