dawno tu nie pisałam bo jakos mi sie nie chciało ;P
ale juz jestem ;D
a więc... kolejne Święta bez rodziny-smutne ale prawdziwe ;]
trzeba być silnym i dać radę :)
z Miśkiem jak to czasem była są sprzeczki, uwielbia mnie denerwować bo lubi jak się złoszczę ale codziennie proszę Boga o cierpliwość bo jak by dał mi siłę to bym go chyba utukła !! ;DD
ale Kocham GO strasznie mocno :) cięgle się o mnie martwi, troszczy, dba żeby mi niczego nie brakowało i żeby było mi lepiej niż jest. Cudowny jest !! -wiem ;P i właśnie dlatego wiem że to z nim chce spędzić swoje szalone i zakręcone życie :)
` Bo najważniejsze to mieć z kim cieszyć się swoim szczęściem ! <3 ;*
` Każda kobieta jest Księżniczką..
w oczach Tego, Który się o nią stara..
A dziś piję za przyjaciół,
którzy mieli być
"na zawsze" ;]