Taaak, bo dla Soniusi dzień bez pożarcia czegoś, jest ostatnio dniem straconym :P
To przerwe świąteczną czas zacząć.
Jutro zaśpimy na ukochaną linie C,
w środe pójdziemy na wigilię,
wyjedziemy z kolędą w stylu 1A,
zgarniemy wejściówki do kina :D
i sruuuu.
Plaaaanujemy *>*