[62] Group

Moja cudna diamentowa grupa :) Oczywiście Sobka, Marzenę i Olę N. musiało uciąć, bo by moj biedny telefon zczyściło... :|

Chujnia z grzybnią i dwa metry mułu. W szkole w chuj nudno, 1/4 uczniów powypierdzielała na wagzy, od nas nikt nie poszedł, zdygaliśmy. Ale jutro prawdopodobnie idziemy ;>.

Nauka, nauka i jeszcze raz praca. Konkurs o Poniatowskim, klasówka z biologii, kartkówka z chemii, "Buszujący w Zbożu", dwa konkursy graficzne (Jan Paweł II i Pisanka Wielkanocna) i jeszcze pewnie coś z fizyki będzie >.<. Masakra totalna.

Ale czwartek *-*... Już się nie mogę doczekać! Znów zrywam z informatyki, tym razem pod pretekstem przygotowywania się do konkursu z Poniatowskiego.  W zeszłym tygodniu było mega, doprawdy. Te żarty pani J. Myślałam, że tam nie wyrobię pisząc tą zaległą klasówkę z Europy u początków średniowiecza. Potem Mateusza wyprosili, ja skończyłam klasówkę pisać i poszłam posiedzieć z Antonim, Tomkiem i ze Sroko i irytowaliśmy panią J. Miałam wyprowadzić Sroko pod ramię, bo byłam równie wkurwiająca, jak ona :).

Byle do czwartku... :)