Najsowo! Kurde! Ta zabawa była... była wyje***** w kosmos!! Najlepsza dyskoteka mojego 15 letniego życia <333
Mrrr... Tyle się otańczyłam, że nogi normalnie mogliby mi amputować. Ale ważne, że tyle się wydarzyło. Przed, na i po zabawie. <33
Jutro kompletnie wolny dzień, więc będzie niezwykle miło. No bo z Kietką i całą resztą zajmuję tył w autobusie, mrr :D
No to idę. Bo usypiam, normalnie! :O :|
Branoc :*