Wstalam sobie 4 godz wczesniej z nadzieja ze naucze sie na majce .. tym czasem wszelkimi sposobami walcze ze spaniem .. zeszyt lezy i sie na mnie patrzy. To witam pizde z majcy :cc trzeba korki rozkminic od nowego roku. W piatek szykuja sie dwie wigilie, sie nawpierdalam za wszystkie czasy :d
Dajcie mi styczen! Prooosze! :d