Jeżeli chodzi o te życzenia z poprzedniego zdjęcia, to chyba zaczęły się spełniać :D
Selector Festival 2010 - było zajebiście
Kto chciał jechać, a nie pojechał, niech żałuje. Bloody Beetroots, Boys Noize - niekwestionowane gwiazdy. Warte wydatku na bilety.
A oprócz tego - niezapomniane before'y u Łatasia, Kamikadze, pokerek, rozmowy z taksiarzami, burdy w autobusach:D
http://www.youtube.com/view_play_list?p=B9D4C974823AB0F9
A żeby życie zbytnio nie zwolniło, to jutro jestem już na Mazurach, po 3 dniach od razu do Gdańska (before u Pabla:*) i wylot do Szwecji.
Pozdrawiam!