No nie wierzę co znalazłam ! Kielce 2008 jak sie nie mylę, pamiętna galówka jak co roku <3 Dwie najukochańsze siostry, najgorsze że nawet ruchy mamy takie same :p Wszystko jak co roku, ale warto było przyjeżdzać tam przez te 6 lat. Nasze płaczę, tęsknoty i mówienia sobie że za rok już nie jadę...
Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz, kiedy okażą się potrzebne.