spoko spoko, ale afterek najlepiej ;)
szkoda, że skończyło się nie tak, jak miało się skończyć....
kolejny weekendzik udany! co ja bym zrobiła bez mojego Pioniera?
dalej tkwiłabym w błędnym przekonaniu, że już całkiem dobrze znam życie i nie lubię wychodzić do ludzi. zmiany na plusik;)