wiecie co w ogole nie mam pomyslu na ta notatke ale wyleje cos z siebie i cos cosiowatego z tego wyjdzie :D
wiec w zyciu nie zawsze jest wszystko stracone zawsze prawie jest cien szansy na cos ale trzeba byc racjonalista w tym co sie robi i racjonalnie oceniac szanse na powodzenie akcji aby potem z duma powiedziec miszyn akompliszt :p nja taki staram sie byc ale w glowie robi sie coraz wiekszy burdel trzeba bedzie to kiedys posprzatac .....