"jak się urodziła, walczyła żeby przeżyć... mówili, że jest tak krucha, ładna i delikatna, że na pewno zostanie modelką... po latach- nie raz miała taką okazję... ale ona na przekór wszystkim- nie wyjechała daleko... została, by robić to, co kocha... mimo tego, że to największy shit na świecie... codziennie możesz ją spotkać w drodze na hale... pieprzony sport, niszczysz organizm, wylewasz litry potu, gdy inni się bawią- Ty ubierasz adidasy... na trening... widocznie można jednocześnie kochać i nienawidzić tę samą rzecz..."