"Poznali się w szkole, nie od razu zaiskrzyło
Na wszystko potrzeba czasu, teraz słuchaj jak to było
Ona chciała się uczyć, te ambicje i te plany
On przychodził ujarany, spał na lekcjach, miał to w dupie
Chociaż zdolny ogólnie, to o przyszłości nie myślał
Mimo, że mało gadali nagle stała się mu bliższa
Nocne smsy i tak mijały miesiące
Zaczęli się spotykać jeszcze przed półrocza końcem
Wydawało się być super, te uśmiechy i spojrzenia
Opowiadał jej marzenia, bo poczuł że go słucha
Mówił prosto z serducha, taką to można pokochać
Nie znała życia na blokach, anioł, dar od Boga
Przychodził na osiedle, wszystkim o niej opowiadał
Słodka jak czekolada, nie potrafiłaby kłamać..."
Tak wgl to zdjęcia robione tak na szybko, bo nie miałam jakiego wstawić xd
Nie patrzeć na moje miny i szope na głowie ; D
Co by tu napisać? xdd
kurcze no.. na myśl przychodzi mi tylko jedno xd .. wiecie co? cyba się zakochałam xd I to nie tak jak wcześniej.. tym razem to coś poważnego, tak czuję O_o
Zaczęło się od wyjazdu nad jezioro i mój skok do wody, po którym zaczęłam się topić xd Nie mam pojęcia jak to zrobiłam : PP
Gdyby nie ON to nie wiem co by ze mną było.. dziekuję Ci ; **
No i zaczęło się, codziennie spotkania, siedzenie do późna przed moim domem.. i wpadłam. Broniłam się jak mogłam, bo wcześniej wolałam być sama.. Ten jeden pocałunek zmienił cały bieg wydarzeń.. Ta jedna magiczna chwila.. Pamietam nawet godzinę, która wtedy była (22:40) <3
Po prostu nie mogłam później przestać myśleć o NIM.. nawet śniło mi się, że jesteśmy razem.. A wiecie, sny się spełniają ; )
Hmm a o kim mowa? Haha nie powiem, On jest mój i tylko mój <3 Zdradzę tylko pierwszą literę <R> : *
Jesteśmy razem 2 dni, ale czuję że go kocham. Nikt wcześniej nie dał mi tyle szczęścia co ON przez niecały tydzień. W końcu czuję się ważna i kochana przez kogoś.. brakowało mi tego cholernie.. Ale wiecie, wolałam poczekać i się upewnić, bo nie chciałam mieć znowu złamanego serca jak ostatnio..
Uwielbiam to jak całuje mnie w czoło, przytula, głaszcze po plecach, jak śpiewamy razem patrząć sobie w oczy..
A te jego oczy.. NIEBIESKIE.. mmmm <3
.. i wiem, że nigdy by mnie nie skrzywdził ^ ^
Okeeej, koniec tej słodyczy, bo się rozpuszczę xd
Od poniedziałku codziennie coś zmieniam.. W poniedziałek pofarbowałam końcówki włosów na czerwono, co widac na zdjęciu.. niedługo beda całe czerwone ; DD .. We wtorek robiłam tatuaż z koleżanką, którego nie pokażę, ale znaczy dla mnie dużo.. A dzisiaj.. właściwie już wczoraj.. nareszcie wyskubałam swoje brwi i według mnie wyglądam o wiele ładniej.. Pomalowałam też sobie paznokcie na niebiesko-żółto ale jak znam życie za chwilę będe je znowu zmieniać na inny kolor xd
: *