Były i się skończyły - wakacje! No niestety, przyszedł czas zmierzyć się z nową szkołą. Patrząc na coniektórych upewniam się w przekonaniu, że te trzy lata będą baaaaardzo długie, no ale...
A tak wracając do wakacji to oczywiście dziękuję wszystkim, z którymi sie bawiłam. Też wszystkim tym, których poznałam. Przyjaciołom, znajomym, kumplom, jej też;P
I czego by nie powiedzieć o tych wakacjach to i tak było godnie;D
Bywało lepiej, bywało gorzej, ale kilka spraw mam za sobą. Kilka rzeczy się wyjaśniło.
Jedno jest pewne! Jestem starsza o te dwa miesiące;P
I na pewno bogatsza w jakieś tam doświadczenia.
Kończąc... dzięki za wszystko - wszystkim! Bez wyjatków!
The special thanks for you.
M.
* * * * *
A dzisiaj uczę się żyć w nowych okolicznościach.
Wielki come back? tak! Teraz już pozostaje mi tylko trzymać kciuki! A ludzie i tak Cię nie znają! Nie mają racji! Ja wiem jak jest! Wiem, że zbyt pochopnie Cię oceniają.
* * * * *
"Okropnie przykro jest patrzeć, jak umiera nadzieja"