Podejmujesz wybór, ponosisz konsekwencje - czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz? Do siebie miej pretensje, Boże to takie męskie- chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście? Pusta przestrzeń przypomni ci o błędach,chciałeś ognia to z piekła ogień cię dosięga. I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje,bo znowu wyszło źle, a znowu chciałeś dobrze.Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz,mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim,gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno,a karma jest zołzą pokaże ci samotność.