Majówka udana, to teraz czas na przygotowania do wakacji! Mało czasu, choć może to głupie żeby sobie zakładać "do lata", "do wakacji", "do tego", "blebleble". Tam czy inaczej czeka mnie redukcja, chcę zrzucić 5 kg w maju. Nie wiem co o tym myślicie. Planuje coś w granicach 1000-1300 kcal i minimum 30 minut ćwiczeń cardio dziennie. Do tego pomyślałam jeszcze o wyzwaniu przysiadowym tyle że z obciążeniem, chcę sobie wyrobić ładne pośladki! :D Taki plan, nie wiem czy dobry, czy zły. Pewnie to głupie babrać się w kalorie, powinnam jeść zdrowo i tyle. Wiem, wiem tylko że to zwyczajnie mi nie wychodzi....

Jutro rano zważę się dokładnie, no i zmierzę.

A Teraz idę do historii, sprzątania pokoju, tańczenia, śpiewania i rysowania. Taki koniec majówki, a co!

5 6 7 8 9 10 11

12 13 14 15 16 17 18

19 20 21 22 23 24 25

26 27 28 29 30 31

START?!