nie wiem co robić.
nie wiem w którą stronę mam iść.
błądzę?
czuje, że ktoś będzie pokrzywdzony,
wiążę koniec z końcem, a tu w połowie mi się sznur rwie,
czemu już taka muszę być?
nie umiem zdecydować.
jak połączyć miłość do człowieka, do koni, oraz marzenia?
wszystko zdaje się sobie przeszkadzać,
nie wiem jakim cudem jeszcze nic nie zmaściłam.
choć może jednak?
może świat koni wciąż nie jest moim światem?
może wciąż nie mam co liczyć na akceptację?
może jestem tam tylko kimś do kogo tylko wypada się uśmiechnąć?
ciężko mi.
ciesze się, że nie jestem sama, mam wsparcie,
ale co z tego, jeżeli nikt nie powie mi co mam robić.
muszę sama do tego dojrzeć, ale czuję że będzie dalej tak samo,
nie umiem z tego wybrnąć.
DAM RADĘ! odnajdę się.
Ninka twierdzi, że odnajdywanie się mi wychodzi.
gdy będzie mi źle przyjdę do Niego i się przytulę, poczuje Miłość
doda mi to sił do walki, tak, wiem o tym.
a tym czasem: K
17 CZERWCA 2012
5 MAJA 2012
19 MARCA 2012
24 GRUDNIA 2011
25 LISTOPADA 2011
30 PAŹDZIERNIKA 2011
20 PAŹDZIERNIKA 2011
23 WRZEŚNIA 2011
Wszystkie wpisyimpressionen
27 WRZEŚNIA 2017
anulka330
25 GRUDNIA 2016
photoblog
12 MAJA 2016
przerwanalekcjamuzyki
25 MARCA 2016
akira
14 SIERPNIA 2015
sprzedamciuchybtm
16 KWIETNIA 2015
sistershop
22 LUTEGO 2015
assumptive
15 LUTEGO 2014
Wszyscy obserwowani