5.

Natalia Gomez.

Dojechaliśmy do moich rodziców na kolację. Usiedliśmy, zaczęliśmy jeść kolację, moi rodzice pytali jak 

nam idzie kariera i jak ogólnie sobie radzimy. Skończyliśmy kolację i kelner podał deser.

Nagle moja mama powiedziała coś co bardzo mocno nas zszokowało, nie wiedziałam co mam powiedzieć, nie mogłam wydusić z siebie żadnego słowa. Jestem w ciąży, to już czwarty miesiąc- powiedziała sciczonym tonem i spojrzała na mnie. Uśmiechnęłam się delikatnie, moje oczy zaczynała się szklić. Wszyscy myśleli, że idę przytulić mamę, ale ja od razu wybiegłam z restauracjii. Słyszałam kroki Justina, biegł tuż za mną. Nagle złapał mnie za ręce przy moście, biłam się z nim i szarpałam swoje ręce, żeby mnie puścił. Justin tego nie zrobił, czekał aż się uspokoję. Widocznie to poskutkowało bo tak się stało. Wtuliłam się w niego i zaczęłam płakać, ciągle mówiłam, że to dziecko zmieni wszystko także w naszym życiu. Justin tłumaczył mi, że to dziecko mojej mamy i zrobi to co będzie uważała za najbardziej stosowne. Zaczęłam mu opowiadać, że moja mama może się załamać. Po mnie nie udało się jej mieć dziecka, a jeżeli tak to albo poroniła albo urodziła po prostu martwe dziecko. Justin powiedział, że będziemy się wspierać, że jesteśmy razem na dobre i na złe, już na zawsze. Kiedy otworzyłam usta dobiegli jej rodzice i od razu mnie przytulili. Powiedzieli mi, że nic się nie zmieni, że wciąż będę ich jedyną księżniczką, ale tak na prawdę nie o to chodziło. Poszliśmy na lody do jakiejś pobliskiej knajpki, a później pojechaliśmy do domów. Tata z mamą swoich samochodem my z Justinem swoim. Pożegnałam się czule z mamą, uściskałam tatę i ruszyliśmy.