Dłuuugo mnie tu niebyło...
Prawdopodobnie nie miałam czasu.
I nie mam też fot, bo zgubiłam karte pamięci do aparatu :(
Prawdopodobnie wciągnął ją odkurzacz ;(
znów koniec weekendu masakra, czuje się jakby go w ogóle nie było.
piatek teatr :)
było mega sztuka mi się nieziemnsko podobała :)i chyba wybiorę się na nią jeszcze raz :)
ale wróciłam do domu dopiero o 24 :( wszystko by było pięknie i si gdybym nie musiała następnego dnia rano o 6 podnieść dupe i jechac do gda na rysunek.
znowu był ten model, nie lubie jak się ustawia na przeciw mnie i sie całe zajęcia na nie patrzy... troche dziwne uczucie gdy siedzi facet na gaciach i sie przez 3 h na Ciebie patrzy masakra :/
na szczęście szybko minęły i mogłam pobiec na upragnioną przerwe :) podczas której to całkowiecie zapomniałam o tym że rysunek mi nie wyszeł że mam spr z histori sztuki i o innych większych problemach :)))))
aksonomeria była fajna :DDDDDD
polubiłam w końcu p. Kasie :D mimo tego że na pierwszych zajęciacch z nią nieźle mnie zjechała...
dzisiaj wgl maaaaaasaaaakraaaaa
BYŁAM NA WYBORACH :D;D;DD;D;D;D;D;
Użytkownik lilyp
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.