photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Kategoria:
Aj.
Dodane 26 LUTEGO 2013 , exif
167
Dodano: 26 LUTEGO 2013

Nie wiem już sama, o co chodzi w tej całej m i ł o ś c i.

Mowię o takiej pomiędzy dwoma niegdyś obcymi sobie ludzmi.

I chyba na próżno staram sie ją zrozumieć.

Jednak chyba trzeba to zrobic, jeśli chce sie życ z kimś do końca życia.

 

Potrafie bardzo mocno kochać jak i również bardzo mocno nienawidzieć.

W każdą czynność, którą wykonuję w życiu i która ma dla mnie jakąs większą wartość, wkładam całe serce, mnóstwo pasji.

Jestem bardzo emocjonalną osobą, co może czasami przeszkadzać.

Jak cieszę się, to tak, że wszyscy razem ze mną. Jak złoszczę, to nie na żarty.

Czy wszystko jest takie czarne albo białe?

Chyba nie, coś na pewno jest pomiedzy.

Ale ja tak właśnie często się zachowuje, z wulkanu radości prosto do wulkanu nienawiści.

Zachowanie przypominające artystę ze schizofremią.

 

Tak wygląda również moja miłość.

Pełna emocji, uczucia, tego dobrego i złego. Chociaż, czy w miłości w ogóle może byc złe uczucie? Teoretycznie nie.

Przecież miłość to coś pieknego, bez jakiegokolwiek zła.

Czasami chciałabym się go wyzbyć, ale kiedy indziej tłumaczę sobie, że to część mnie i może bym chciała, ale nie dam rady.

W każdym bądź razie moja miłośc tak wygląda.

Czasami myśle, że lepiej byłoby mi tak jak ostatnio w Głuchołazach, samej, tylko z Borysem.

N i e n a w i d z ę być od kogoś w jakikolwiek sposób zależna.

Uwazacie, że stracony szacunek mozna odbudować? Ja uwazam, że nie.

 

Jak to jest, że miłośc matki do dziecka jest tak diametralnie różna?

 

Rihanna - jump

 

 

Informacje o liltweety


Inni zdjęcia: Dziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24