umowa wynajmu lokalu na ul.Granicznej w Rzeszowie podpisana, jejjj jak ja się boje, nie moge w nocy spać przez to, ciągle myśle jak to będzie, czy wszystko się uda. Planowane otwarcie na styczeń, teraz remont, reklama, zatrudnienie kilku pracowników, biore 3 miesiące bezpłatnego urlopu żeby się wszystkim zająć. Będzie to mała knajpa, bistro- jedzenie na wage, samoobsługa, kebab, zapiekanki i jak dostane koncesje to piwo.
Wszystko mam juz w głowie, teraz marze żeby wszystko wypaliło :))