Darek dziś wyliniał z L1 na L2 Troszkę większy się zrobił przez to, może wreszcie zje te karaczany. Druga Popa nie wyliniała ale tez chyba w dobrej kondycji jest. Czekam na muszki - zamówiłem ; P. Darkowi nie daje nic do jedzenia na razie, bo nie wiem kiedy dokładnie przeszedł wylinke, to pasowało by żeby troszke odczekać. Ogólnie ciesze się z tego że tak szybko podrósł. Kazik jak zawsze zakopany w tej swojej " norce " - 0 aktywności, nawet jak mi się wydaje w nocy nie wychodzi, karaczanów nie je - lepiej dla nich xd. Temperatura cały czas 22 stopnie, wilgotność norma. Zakrapiam tylko u modliszek, Kazikowi wystarczy pojemniczek z wodą.
Mam karaczany tureckie na karmówke i o wiele fajniejsze są niż te argentyńskie, wiecej ruchu jak zauważam, a i apetyt większy mimo że są mniejsze, co prawda jest ich dużo bo ponad 30 to tez tłumaczy troszke, poza tym i tak są niezłe.