K U U U U U R W A A A A A !!!!!
Było ZAJEB*ŚCIE, ale musiało sie jak zwykle zdu*ić nie?!
nienawidze samej siebie za to...
P. był, ale nawet nie wie co sie stało, nie odzywa sie świętnie bo wydawało sie być już tak fajnie...
ale znowy Sz. sie odezwał, no ale co ja mam zrobic? P. już gdzies tam moim <3 zajął miejscie.. i co mam zrobić w tym momencie z Sz. ?? Grrr... -,-
aha no tak haja z M. też wszystko zepsuła.. niestety on to dopiero jest w moim <3 i dobrze o tym wiemy, ale gdy tylko kogos ' mamy' od razu sa kłótnie, ludzie którym staram sie wyżalic, a znaja naszą sytuacje z B. tylko sie na mnie wydzierają po hu* z nim wogóle pisze. wiem że mozesz to teraz czytac i zależy mi na Tobie straaasznie i dobrze o tym wiesz, wiec dlaczego tak jest? nie chce Cie starcic mimo wszystko...
no i jeszcze do tego wszystkiego śmierć ważnej osoby jaką był Pan Gerard Cieślik, no to juz wogóle masakra...
ogólnie weekend? do dupy i na ogromny -
naraa...
______________________________________
'Tak zimne serce, kiedy nikt cię nie przytula
Wypełnij mój kubek, nigdy nie przestawaj przychodzić'