chcę znowu na jego koncert, ohoho. ran1, pięknie było. ogólnie smutno jest. ciekawe, czy wszystko będzie dobrze... trzeba mieć nadzieję, czyż nie? / poniedziałek można rozpocząć z uśmiechem na twarzy :) / Michał [*] :(((((
CHADA PIH JARY - MOI PRZYJACIELE
Skończyła się już noc
Prawdziwy rap budzi ze snu, budzi ze snu.
Takie jest życie, rozumiesz?
Często jak zły sen.
Pamiętaj tylko jedno: tamta i obecna scena
To są dwa nie z tego samego życia wspomnienia, obudź się!
Często się mijamy, mieszkamy w tym samym mieście.
Nieme wołanie o pomoc widzę w każdym Twoim geście
Jest Ci tak bardzo ciężko, ból i złość...
Oczy zaszły łzami, wyrywa się bezgłośny szloch.
Przeżywasz życie w samotności, masz dość.
Czujesz, jak Twoje serce obraca się w proch.
Znów do domu wracasz, krótki sen i praca.
Nie masz już łez, chcesz się wypłakać.
Kolejny dzień przychodzi, słońce nie wschodzi...
Podkrążone oczy, z mieszkania wychodzisz.
Na przystanku wesołe twarze, co z tego?
Nie masz z kim rozmawiać, boli Cię do żywego.
Ten sam autobus, znów łapię Twój wzrok
Jesteśmy tak bliscy sobie, dzielimy ten sam los!
Nie jesteś sama, chciałbym powiedzieć, się odważyć
Nie mogę, wiesz? strach ma wiele twarzy.
Znów Cię dopadło, kwaśne tchnienie bezsenności
Siedzisz i myślisz, nie widzisz żadnych możliwości.
Czuję, się poddajesz, tak jak Tobie - brak mi tchu.
Budzę się, jak z najgorszego snu!
Moi przyjaciele mówią mi, bracie, co Ci jest, co Ci jest ?
Nie żałuj nic! Wyobraź sobie, że to był tylko sen, to był tylko sen.
Obudź się i z nami chodź, skończyła się już noc.
Prawdziwy rap budzi ze snu, ze snu, budzi ze snu...
Wiem, co odczuwasz, choć nie jestem w Twojej skórze.
Tak już jest: raz na dole, raz na górze!
Miej nadzieję, podobno miłość nie rdzewieje.
Dzisiaj się śmiejesz, a innym razem szlochasz...
Najważniejsze jest, to, że wiesz, kogo kochasz ;)
Co dzień się budzisz, a Twoje serce bije!
Najważniejsze jest to, że wiesz, dla kogo żyjesz
Nic nie ukryjesz, to widać gołym okiem.
Nie ma Cię na ławce z kumplami pod blokiem.
Patrzysz w jej oczy, na zawsze z Tobą.
Twoje serce z kamienia już nasiąknęło wodą
I nie chcesz wierzyć, że to był tylko sen!
Jesteś w stanie walczyć z najgorszym złem.
Przeniesiesz górę, gdy wiatr w oczy wieje
Bo siła wyższa da wiarę i nadzieję!
Ta miłość w Tobie żyje, jej nie zabijesz.
Wpadłeś po szyję i już się nie wykręcisz
Będziesz o niej myślał, aż po dzień swojej śmierci.
///