Mur jest zbyt wielki bym mogła rozbić go sama. Głęboki wdech zdaje się na nic.
Zaciskam pięści, ale tym bardziej przeszkoda wydaje się trudniejsza do pokonania.
I wszystko staje niewarte się nic. A to nic znaczy dla mnie wszystko.
Wpadłam po uszy i nie umiem pływać.
Rozbij tę barierę. Ona uniemożliwia mi oddychanie.
Tnę się w kawałki, tnę się, kaleczę
Do zobaczenia na tamtym świecie
Za dużo myślę
Za bardzo chcę
Za mocno czuję
Za gęsto śnię