Dziennik Biegacza
Widok z Wielkiej Cisowej - już go kiedyś wrzucałem, ale o innej porze roku. Ponieważ dzień się już kończył po zrobieniu tego zdjęcia złapałem nieoznakowaną rozjechaną przez leśników drogę i zbiegłem nią szybko w dół - błoto było tak potężne, że buty załatwiłem sobie na cacy.
Na drugim planie widać Kozie Chrzepty, to już Przedgórze Sudeckie. A gdyby rzucić okiem dalej, było by widać Wrocław. Cisowa jest za niska, ale z Wielkiej Sowy w nocy widać światła Wrocławia.
Udanego weekendu :)
lilina
lightstrike
Dziękuję, udany! Dopiero wróciłem :) mam w nogach sporo km :) później coś wrzucę ;)
11/04/2021 22:07:50
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika lightstrike.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
Obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
@lightstrike
Najnowsze wpisy
29 SIERPNIA 2023
9 LIPCA 2023
12 CZERWCA 2023
1 MAJA 2023
1 MARCA 2023
7 LISTOPADA 2022
13 WRZEŚNIA 2022
11 WRZEŚNIA 2022
Wszystkie wpisy