No to jestem już po pierwszym treningu :)
Pierwsze prawdziwe skoki w życiu,a na nich szeregi gimnastyczne (krzyżaki i okser),
skoki bez wodzy,a potem sesyjka na padoku.
Mimo strachu i nerwów jestem baaardzo zadowolona z takiego początku,
choć jeszcze dużo czasu minie,aż się ogarnę. ^_^
Dobra laski,wychodzę na pół godziny z domu i nakurwiam zdjęcia ile się da,
ponad 600 sztuk do obrobienia! :D
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.