Nie wiem co o tym myśleć.
No bo niby coś idzie w dobrym kierunku, ale strach przed kolejną porażką niestety jest.
Będę się bronić jak najdłużej.
Nieprzespana noc, to najgorszy czas. Wtedy przychodzą te wątpliwości i najgorsze obawy.
W środku dnia nie wydaje się być wszystko takie straszne.
Za niedługo przedstawię wam moje kochane "dzieci" <3