z Taloom ;*

Takie zdjęcie bo dziś wcale nie mam ochoty do robienia sobie jakichkolwiek słit foci. A z Natalką zawsze spoko ;*

W o g ó l e to dziwnie mi, bo normalnie to kolejny wpis by był za jakiś miesiąc a nie za 2 dni. 

Ale zaszła tego nieunikniona potrzeba. 

I tak tego nikt nie czyta. Ale muszę się wygadać. Wypadło na tu. 

Więc mnie zraniłaś, więc potraktowałaś jak śmiecia, więc zachowałaś się jak egoistka. Po tym co zrobiła. Po tym jak nas traktowała, co wypisywała. Żałosne. Jeśli tak ci zależy to leć do niej. Najpierw mówisz że nie chcesz sie kłócić, a później że nie miałaś z kim rozmawiać na kursie. Dziecinada. Miałaś tylko chciałaś koniecznie z nią. Tak cie korciło. Po co się z nią kłóciłysmy? Narażałyśmy na różne spory. A teraz, przed sylwestrem ci się zachciało. Gratulacje. Zamówiłaś wspaniałą atmosferę. A miało być tak fajnie. I tak wiem, że nie przeczytasz tego. Bo nie masz tu konta. Pewnie nawet o tym zapomniałaś. 

Na darmo ci wybaczyłam po tych perfidnych oskarżeniach. Na darmo uwierzyłam, zaufałam. A ty poszłaś i normalnie "przepraszam kaluniu za to co do nas wypisywałaś za to że zachowywałaś się jak skończona idiotka." Brawo. Brawo gratulacje.