Sznycel- Syś. Chowder- Aśś.
*. Moemnt i Drewno. OMG xDD. Dawno się tak nie uśmiałam,tzn. zawsze tak mam jak Was słyszę. Dziś coś z rodzaju karaoke dla głuchoniemych. I mi mówili,że jestem nienormalna i chrząkam. A to co dziś usłyszałam to był istny Armagedon. Lady Gaga się za Was wstydzi xDD. No i jeszcze teraz ten skype,dla niepełnosprawnych w dobrze znanym mi towarzystwie.
*. Dziś bynajmniej powiało dawną Aśś. Głupie rozmowy,śmianie się do łez i pokładanie się z tego powodu na klatce. Nawet fajnie,gdyby nie to,że Syś mnie pobiła,opluła i katowała psychicznie.! Do tego pochłania 5razy więcej ode mnie jedzenia,masakra. Od 10:15 nie odstąpiła mnie na krok. Grałyśmy w dawną grę jednocześnie cofając się w rozwoju o pare lat wstecz. Oczywiście ja zdobyłam mistrzostwa i nie chce słyszeć ,że nie.! O.O Jtr wyjeżdża i będe tęsknić.
*. Uhuh . Wreszcie się odezwałeś. Co prawda niekoniecznie to miałam na myśli ,bo to są teraz takie krotkie dialogi,ale to zawsze coś. I zawsze lepsze,niż NIC. Do tyg. ma się wszystko ułożyć. Danieel.; **
Dziękuje za te wszystkie słowa. z czasem stały się jak tlen.
M & D.