Potrzebuję świąt. Jestem tak zmęczona tym wszystkim... Głównie szkołą, te 3 dni są straszne, ciągle kartkówik, sparawdziany i inne gówna, nie wytrzymuję. Filip podtrzymuje mnie na duchu, uwielbiam z nim pisac. Teraz idę ogarnąć obiad a później nauka......