Zdziczały Cipciuś(Ciapek)

Dzisiaj na koniach super :D Na Nagonce w lesie, potem na Bognie :)

Jutro skoki na Nagonce , więc super, jak ja dawno nie skakałam na innym koniu niż na Bognie , brakuje mi takich normalnych spokojnych skoków :) O i jeczcze siwej grzywe przerwałam (tak porządnie <lol2>)

A tak pozatym jestem happy! Od dłuższego czasu myślałam że Ciapek jest wnętrem i będzie trzeba mu otwierać brzuch i szukać jąder...

Poprostu masakra... A dzisiaj wracam z koni, patrze a zeszły mu do moszny(bynajmniej mi tak się wydaje) :D Więc czeka go tylko zwykła kastracja.. Jaka ulga! Tyko czemu tak późno ? o.O On ma ponad 5 miesięcy , więc już dawno, wszystko powinno być na swoim miejscu hmm...

W sql b. dobrze ;D Sprawdzian z fizy poszedł mi super, a reszta lekcji bardzo luźna , wiec spox !

Po testach czuje ogromny luz, to całe napięcie i nacisk ze strony nauczycieli wreszcie opadł i praktycznie połowy lekcji nie mamy ,albo siedzimy i nic nierobimy :) Ehh... musze jeszcze ocenki troche popoprawiać tzw. fizyka. i nie będzie źle , prawdopodobnie jednej oceny mi zabraknie do paska <lol2>

Lece , bo jutro trzeba rano wstać <papa>