Wiele razy planowaliśmy się wybrać do Myślęcinka, jednak albo pogoda, albo praca, albo jeszcze coś innego nam zawsze zmieniało plany.
I w końcu się udało, zrobiłem coś naprawdę pysznego do jedzenia, kupilismy wodę, zabraliśmy książki i krzyżówki, kocyk i oczywiście aparat, aby móc wspominać letnie wydarzenia^^
Jestem zadowolony, bo cały dzień był dość aktywny, a aktywny znaczy, CIEKAWY.
Wiem, cieszą mnie małe rzeczy, ale to była niedziela czyli, to bardzo zaskakujące iż sprawiła tyle niespodzianek.
Coś bardziej aktualnego niż z przed tygodnia hmm...
Cóż wczoraj byłem bardzo wkurzony na mojego "Szefa", ponieważ nikt nic nie wiedział o kilku zmianach regulaminowych i przez to prawie straciłem kolejna klientkę. Teraz, dawny chwyt reklamowy już nie może być używany, co skutkuje mniejszą sprzedażą.
Dupki, mimo wszystko nie polecam pracy w UPC, pierwszy miesiąc jest jak marzenie, więc daje nadzieję, reszto wielki zapier... a czasami brakuje dosłownie jednej usługi, czy klienta...i koniec, można się pożegnać z pieniążkami. Mógłbym nazwać ten rozdział WIELKIM ROZCZAROWANIEM...chociaż nie bądźmy od razu do czegokolwiek sceptyczni, prawda, że czasami się nie wywiązują z własnego regulaminu, ale pozostaje jeszcze kwestia zdobytego doświadczenia, szkoleń...czyli w gruncie mogę ocenić tak:
Darmowe szkolenia: +
Kontakt z biurem: +
Dostarczanie materiałów: +
Pomoc w osiągnięciu celu: +/-
Przestrzeganie regulaminu: -
Instalatorzy: - <- podejrzewam, że nie wszyscy, aczkolwiek dwóch sprawiało mi kłopoty bez większego powodu.
Wynagrodzenie: -
Podsumowanie można sobie samemu zrobić, myślę że wszystko przedstawione raczej czetelnie.
Dzisiaj idę do mojej Kochanej, kameralne świętowanie jej imienin.
<3 Wszystkiego Najlepszego Słońce :*
Ps. Niedługo zbliża się bardzo ważna data i kolejna, tym razem większa okazja do świętowania :)