Symphony of Darkness

Rany, jak ja tu dawno nie pisałem! No, ale pora walnąć drugą notkę na tej trupiarni :) Ponieważ nie jestem człowiekiem, który wylewa swoje prywatne sprawy na tak dużym forum, jakim jest blog, postanowiłem wykorzystać go w zupełnie innym celu. Od czasu do czasu będą pojawiały się tutaj zapewne jakieś przemyślenia natury politycznej czy społecznej, ale na pewno nie będzie to wylewanie żali czy stosowanie jakiejś prywaty. Raczej będą to sprawy bliskie każdemu człowiekowi, które dotyczą ogółu, aniżeli konkretnych osób. Jednakże, przejdę do pointy. Skoro mam już taki swój kącik po tej stronie mrocznego internetu, postanowiłem, że będę tutaj umieszczał jakąś swoją twórczość. W niedalekiej przyszłości będą to kolejne odcinki "Trzech takich se bohaterów", które to opowieści mam zamiar dalej pisać, w miarę możliwości oczywiście. :) Dzisiaj zamieszczę coś innego. Ponieważ jestem gitarzystą, jak zapewne niektórzy wpadający tutaj wiedzą, podzielę się próbką nowego utworu, który tworzę od jakiegoś czasu. Tytuł - "Symphony of Darkness (The New Antichrist)". Na razie jest to zaledwie półtoraminutowa próbka, ale doskonale oddaje szkielet konstrukcyjny tegoż kawałka. Zapewne te riffy jeszcze będą się zmieniały w trakcie tworzenia, ale intro na pewno pozostanie w takiej formie jak obecnie. Oto i adres: http://www.mediafire.com/?sharekey=9d1293234d3e83fbd2db6fb9a8902bda PS. Zdjęcie autorstwa Tixona.