postanowiłam pójść w ślady Agatki i też coś tutaj napisać. Oto nasze drugie śniadanko zrobione moimi własnymi rękami xp
bal absolewentów zbliża się wielkimi krooooookami! a my? a my nie mamy pełnej kreacji, oczywiście jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę. No cóż. Jakoś zawsze się nam udaje.
kocham Cię moja piaratkooo! <3 lof and kiss :)