Lat przybywa, a na twarzy(buźce) żadnej rysy... Fakt z upływem lat przybywa/świadomości- Świat staje się bardziej wrogi! Zachowanie, bardziej statyczne ukazujące szczyt męskości... Pokazujący jak my ludzie zmieniamy siebie pod wpływem lat, kolei losu, utarczek życiowych... Nie porównam siebie z nikim, nie znam drugiej takiej osoby- z takim zachowaniem... To wszystko zależne jest od sytuacji; szarmancki, gentelman- TY we mnie odkryłaś tego pokłosie/pokłady... Fajne były te męskie zabawy, gentelman; restauracje, teatr, elegancki ubiór, kulturalne zachowanie... Aczkolwiek było wiadomym że to kiedyś ulegnie zmianie! Jak tylko wyzdrowieje i powróci; stary dobry ŁEP! Fakt, nie chcę już melanży, picia, ćpania, tańców... To nie dla mnie... preferuję teatr, restaurację, pub, koncert... Fajnie jest odkryć siebie od początku- pomimo wcześniejszych walk z głową... Taki miałem być- dumnie noszę siebie, nie zwracam uwagi na opinię, na słowa nic nie znaczących dla mnie ludzi! Zawsze jest tak, odzywają siebie jak czegoś potrzebują- nie ma już tak... Mieli być na zawsze, a czas wszystko weryfikuję! Nie tęsknię, żyję na przekór, nie wierzyłem że kiedyś nie będę zwracała na opinię- a taki balans nastał, nic nie rusza! Powrót na treningi sprawił że od razu wyciągam łapska- i do spodu!
19 KWIETNIA 2023
28 LUTEGO 2023
13 WRZEŚNIA 2022
6 WRZEŚNIA 2022
22 SIERPNIA 2022
20 SIERPNIA 2022
16 SIERPNIA 2022
3 SIERPNIA 2022
Wszystkie wpisy