wiecie co jest najgorsze? gdy rano wstaje z myślą, że mam wszystko obok a tak na prawdę nie mam nic. wstaję, a przed oczami mam każdą chwilę spędzoną właśnie z wami. z osobami, na których mi zależy. am przyjaciół z wielkim sercem i cudownym charakterem. ufam im, że nigdy mnie nie zranią i zawsze będą przy mnie. a ja przy nich. nie ważne co nas spotka w życiu, przetrwamy. bo jesteśmy silni. jestem z nich dumna, z tego na kogo wyrośli i z tego jaką mają do mnie cierpliwość. są gorsze chwile, oczywiście. ale tak szybko mijają, tak szybko o nich zapominam. nie powinniśmy rozpamiętywać złych momentów, ale jedynie wyciągnąć z nich wnioski. niewielu ludzi potrafi podtrzymywać przyjaźń na odległość. ale wy potraficie, i szczerze w to wierzę. zdałam sobie sprawę z tego, że nawet te 1600km nie zdoła zniszczyć naszej przyjaźni. i mimo tego, że dzieli nas tyle kilometrów, pamiętajcie że sercem jestem zawsze przy was. tęsknota, to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. z jednej strony obumieram, bo jest taka silna, że nie mogę funkcjonować normalnie. z drugiej strony to dzięki niej uświadamiam sobie jak bardzo mi was brakuje. tęsknota za osobami, których kocham. i ta niemoc w wyniku, której nie mogę nic zrobić jest gorsza niż tortury. przez ten wyjazd zdałam sobie sprawę z wielu spraw. wiem o tym, że gdy ktoś się kocha nie ważna jest dzieląca ich odległość, ale jedyne co jest ważne to miłość między nimi. zdałam sobie sprawę, by nigdy się nie poddawać. by walczyć pomimo braku sił, by iść przed siebie pomimo wszystkich przeszkód, które spotykam na swojej drodze. muszę walczyć. nie mogę tracić nadziei, nie mogę rozkładać rąk i mówić, że nic nie ma sensu i ta cała walka nic nie da. WALCZĘ! walczę o siebie, o swoje szczęście, którym jesteście wy. walczę o wszystko na czym mi zależy. jestem silna i wiem, że skopałabym tyłki wszystkim tym, którzy robią wszystko, żebym nie była szczęśliwa. zdałam sobie sprawę z tego, że przyjaźń też nie polega na tym, aby być nie rozłącznym. lecz na tym, by rozłąka nic nie zmieniła. choć jesteśmy osobno już dawno, to razem cały czas. zdałam sobie sprawę, że mam przy sobie takich cudownych ludzi, którzy pójdą ze mną nawet w najgorsze bagno. mam taką świadomość dzięki wam, że co by się nie działo, ja zawsze mam wsparcie. dzięki wam poznałam prawdziwą definicję przyjaźni. wiem, że to nie jest ani słowo ani relacja. to cicha obietnica, która mówi BYŁAM/EM, JESTEM I BĘDĘ PRZY TOBIE W KAŻDEJ CHWILI, W KTÓREJ BĘDZIESZ MNIE POTRZEBOWAĆ. Bóg dał mi tak ogromne szczęście. szczęście jakim jesteście wy. dzięki wam jeszcze funkcjonuje. lubie wracać w miejsca, gdzie spotkało mnie coś dobrego. gdzie spotkałam was. lubię te powroty, bo stale wiem, że na mnie ktoś tam czeka. zawsze czuję się przy was bezpieczna. wiecie dlaczego? bo jesteście przy mnie w trudnych dla mnie chwilach, bo zawsze potraficie mnie pocieszyć, bo jesteście przy mnie kiedy was potrzebuję. bo wiem, że mnie kochaliście, kochacie i nadal będziecie kochać, nawet gdy zrobię coś głupiego. pamiętam moje przerażeni, gdy okazało się, że wyjeżdżam. że na tak długi czas będziemy z dala od siebie. drżałam na samą myśl o samotnych wieczorach, o smsowej bliskości i emotkach, mające zastąpić prawdziwe buziaki. i choć wiele spisało nas na straty, dziś mija kolejny miesiąc, gdy nadal jesteście ze mną. gdy jesteśmy szczęśliwi mimo tej strasznej odległości. i jedno wiem na pewno.. nigdy nie zamieniłabym was na nikogo innego, kto mógłby być tuż obok mnie. tyle dla mnie znaczycie. tak wiele potrafiłabym wam poświęcić. skoczyłabym za wami w ogień. mogłabym się zmieniać, tak żeby nikt prócz was mnie nie poznał. mówią, że nie ma idealnych ludzi. dla mnie wy jesteście idealni. pomimo wad, które są niemalże niezauważalne. Ja was kocham bezgranicznie. różnie między nami bywało. ale najważniejsze jest to, że teraz jest dobrze. i wierze, że tak będzie zawsze. dziękuje, że jesteście. KOCHAM WAS BARDZO MOCNO. niedługo się widzimy. czekam na dzień, w którym będę znowu z wami cały czas. boję się tego, że nigdy może to nie nastąpić. ale wiem, że mimo tego jaka odległość nas dzieli, wy jesteście zawsze i czekacie na mnie. i to jest najlepsze co mogłabym kiedykolwiek dostać. mam was, mam największe szczęście, wygrałam życie.