Bujając w obłokach...
Dodano: 17 GRUDNIA 2007
...a Ty przynosisz mi powietrze
...a Ty przynosisz mi powietrze
Znowu głowa przepełniona myślami. Może ja tak specjalnie się nimi męczę... Po raz kolejny myślę o przyszłości, co ona mi przyniesie? Co się ze mną stanie? Albo nachodzą mnie też myśli, że mogłam coś zrobić inaczej.
Szum w głowie.
Kolejny raz.
Uczucie pustki przepełnionej myślami.
Mam tego dość.
Mam ochotę wykrzyczeć Tobie, całemu światu jak bardzo nienawidzę.
Chcę zapomnieć choć na chwilę.
Nie.
Co Ty mówisz???
To nie możliwe.
I tylko łzy.
To nic nie da, wiem.
Księciu obejmij mnie, spraw,żebym była szczęśliwa
Tylko Ty jeden potrafisz...
Mam tyle myśli w głowie, tak bardzo chcę się ich pozbyć, że to aż się robi niemożliwe. Tak bardzo się w tym wszystkim pogubiłam. Tak bardzo mi z tym wszystkim źle...
Jak to jest, że wszystko może się w jednym momencie zepsuć? W jednej chwili spada Ci na głowę cały Twój świat i jedyne co możesz, to prosić o pomoc...
Ja teraz bardzo potrzebuje pomocy i czystej szczerości... A nie uciekania i udawania, że wszystko jest w porządku... Potrzebuję szczerej rozmowy, niczego więcej...
Temat miłości zamknięty; po prostu dzisiaj zrozumiałam, że tak czy siak nic z tego nie będzie... nie może być. Serce nie posłucha rozumu od razu, ale mam nadzieję, że jakoś się ułoży...
W domu też nie najlepiej. Zakrywam płaczące oczy i patrzę przez palce: kim są Ci ludzie? Skąd ja ich znam i co tutaj robię? Im mocniej się do nich przytulam tym bardziej odpycha mnie jakieś zimno i pustka...
Szum w głowie.
Kolejny raz.
Uczucie pustki przepełnionej myślami.
Mam tego dość.
Mam ochotę wykrzyczeć Tobie, całemu światu jak bardzo nienawidzę.
Chcę zapomnieć choć na chwilę.
Nie.
Co Ty mówisz???
To nie możliwe.
I tylko łzy.
To nic nie da, wiem.
Księciu obejmij mnie, spraw,żebym była szczęśliwa
Tylko Ty jeden potrafisz...
Mam tyle myśli w głowie, tak bardzo chcę się ich pozbyć, że to aż się robi niemożliwe. Tak bardzo się w tym wszystkim pogubiłam. Tak bardzo mi z tym wszystkim źle...
Jak to jest, że wszystko może się w jednym momencie zepsuć? W jednej chwili spada Ci na głowę cały Twój świat i jedyne co możesz, to prosić o pomoc...
Ja teraz bardzo potrzebuje pomocy i czystej szczerości... A nie uciekania i udawania, że wszystko jest w porządku... Potrzebuję szczerej rozmowy, niczego więcej...
Temat miłości zamknięty; po prostu dzisiaj zrozumiałam, że tak czy siak nic z tego nie będzie... nie może być. Serce nie posłucha rozumu od razu, ale mam nadzieję, że jakoś się ułoży...
W domu też nie najlepiej. Zakrywam płaczące oczy i patrzę przez palce: kim są Ci ludzie? Skąd ja ich znam i co tutaj robię? Im mocniej się do nich przytulam tym bardziej odpycha mnie jakieś zimno i pustka...
Niedługo będzie po wszystkim... Nawet najgorsza burza musi się kiedyś skonczyć, by nastało niebo, piękne, niebieskie, słoneczne, w bezmiarze błękitu.
Kiedyś znowu będę latać, będę lekka i tak zwyczajnie niezwyczajna...
ps.dodałam dzis 2 zdjecia ;)
ps.dodałam dzis 2 zdjecia ;)
Informacje o lenkaa8787
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24
