Nigdy nie wierzyłam w to głupie przysłowie że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, dla tego pewnie spotkało mnie to co mnie spotkało. I wtedy naprawde poznałam wartość swoją oraz poich przyjaciół.... Nie wiem jak wyrazić to co poczułam kiedy w najważniejszej chwili mojego życia zostałam opuszczona przez zaufane osoby , osoby które darzyłam bezgraniczną milością, czułością, przyjaźnią, zaufaniem oraz oddaniem.... Niestety wiem kto zasłużył na miano prawdziwego przyjaciela, a kto na miano zwykłego śmiecia.
Dziękuję za otworzenie moich oczu...
http://www.youtube.com/watch?v=OjZDMJutAcw&list=PL3F588E58068596C8&index=1&feature=plpp_video