Upadam wciąż w dół...
do miejsca, gdzie już nic mnie nie zrani.
Wreszcie wykładam karty na stół,
byś zaczął mówić do mnie "Pani".
Upadam wciąż niżej,
nic mnie nie zatrzyma.
Do ziemi nadal bliżej...
upadek wytrzymam.
Wpadłam do dziury i lecę,
jak Alicja w Krainie Czarów.
Skoro życie chce dać mi trochę marzeń,
to ja nie odrzucę tak cennych darów.
Zbuduję własny świat,
z białym królikiem
gdzie cały rok będzie kwitł każdy kwiat,
a myszka usiądzie za małym stolikiem.
Mój mały światek...
budulcem będą marzenia...
zamieszkam w nim na zawsze,
tam doczekam się życia spełnienia.
I słucham głosów świata
Głosów lub melodii
z moimi nutami
Pieśń o Wiośnie
Słońce i chmury i niebo
Moja Kraina Czarów
Jestem Alicją z Krainy Czarów?
Może? Nie wiem
Zgadnij, jaka jest odpowiedź
na to pytanie